 
      
    
    
  Maria Konopnicka
Nasza szkapa
W parę pacierzy potem wszedł ojciec uspokojony wraz z panem Łukaszem, jako że nie godzi...
 
      
    
    
  W parę pacierzy potem wszedł ojciec uspokojony wraz z panem Łukaszem, jako że nie godzi...
 
      
    
    
  Ale król Błystek nie mógł się odziewać tak ubogo i tak pospolicie. On zimą i...
 
      
    
    
  Sam król Błystek miłościwy chciał go uściskać, iż bardzo sobie Koszałka-Opałka za uczoność jego cenił...
 
      
    
    
  Co prawda, nie szło to darmo! garstewkę prosa wzięła i sypiąc po izbie mówiła:
Bożęta...
 
      
    
    
  Aż przyszedł czas, że synaczkowi miano pierwszy raz ostrzyc złote włosy. Zaraz się też sąsiedzi...
 
      
    
    
  — Do króla by się jakiego zdało, żeby Miłościwy Pan nasz kompanię piękną miał, a na...
 
      
    
    
  — No, to choćby do grafa jakiego niech nas wiezie! — zawołał na to Słomiaczek. — Graf też...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.