Tadeusz Boy-Żeleński
Marzenie i pysk
Mnie w tym wszystkim przeraża najbardziej jedno. Kto wie, czy nie z tego celibatu, z...
Mnie w tym wszystkim przeraża najbardziej jedno. Kto wie, czy nie z tego celibatu, z...
Podobnej dewaluacji uległo słowo i pojęcie przyjaciel. Od niepamiętnych czasów odgrywał on w ustroju społecznym...
Wydanie Fredry było stare; niektóre sceny czyjś ołówek opatrzył krzyżykami; mam wrażenie, że to były...
I oto, mało brakowało, aby, z rady starszych, w boju dziarski kapitan (czy nawet major...
Ostatecznie, wszystko jest rzeczą formy: tego rodzaju kompromisy nie są wyłączne dla „arystokratycznego zepsucia”: skoro...
W karierze literackiej Fredry jest sporo rzeczy zdumiewających: ale ta komedia, której elegancji, dowcipu i...
Polemizowałem już niegdyś z powodu Dam i huzarów o ten „zacny obyczaj” i „życie nieskomplikowane...
Ileż razy krytyka pieje o „czystej atmosferze” utworu, w którym dzieją się same draństwa, byleby...
bo też w wesołej na pozór a w istocie niebezpiecznej i dramatycznej wojnie, którą toczył...
Domyślamy się, że, skoro ją wydano za starego generała, musiał ten generał być bogaty i...
Jest to temat bardzo pojemny; wskazujemy z pomocą tego hasła fragmenty mówiące np. o zwyczajowych wymogach gościnności czy grzeczności, zachowania się przy jedzeniu posiłków, czy okazywania szacunku wobec starszych (uznania czyjejś pozycji społecznej). Sporo przykładów opisów obyczajów znajdziemy np. w Panu Tadeuszu.