Henryk Sienkiewicz
Potop, tom drugi
— Mości panie — rzekł na to Kmicic — łeb szlachecki to rejestr, na którym coraz inna ręka...
— Mości panie — rzekł na to Kmicic — łeb szlachecki to rejestr, na którym coraz inna ręka...
— Precz stąd! — rzekła.
Warchołowie pobledli trupio i żaden z nich nie zdobył się na słowo...
Przecie on to tamtych zacnych ludzi od śmierci uwolnił, przecie tyle w nim było jakiejś...
Dziękuj wasza książęca mość Bogu, żeś żyw dotąd, bo żeby nie to, żem ja sobie...
— Jak mi Bóg miły, kawalerze, tak mi się podobasz!… Bo to ci powtarzam, że chyba...
Zagłoba, widząc stałe postanowienie starościńskie w tym względzie, tym bardziej nalegał i zaręczał, że sam...
Jakoż zdarzyło się, że część królewskiego kredensu, ze stoma ludźmi pieszej gwardii, wynurzyła się w...
Stanął tedy bosy, rozczochrany, z nagą piersią, z koszulą i sukmaniną w strzępach, zamazany krwią...
— Grylewski wraca! Babinicz musiał polec i fort zdobyto!
Król przysłonił oczy rękoma, tymczasem Grylewski przyskoczył...
Król wobec całego sztabu wysławiał młodego rycerza, nie szczędził mu pochwał sam Czarniecki ni Sapieha...
Zwierzenia żołnierzy dowodzą, że osiąga się ją przez przezwyciężenie strachu. Warto pamiętać także o odwadze cywilnej, stanowiącej oznakę duchowej wolności.