Joseph Conrad
Amy Foster
W parę miesięcy później pojawiły się w gazetach sprawozdania złodziejskich „Agencji dla wychodźców”, rozwijających działalność...
W parę miesięcy później pojawiły się w gazetach sprawozdania złodziejskich „Agencji dla wychodźców”, rozwijających działalność...
Okręt był także stary. Nazywał się „Judea”. Dziwaczna nazwa, prawda? Właściciel jego, nazwiskiem Wilmer, Wilcox...
Mieliśmy pomyślne wiatry i gładkie morze aż do zwrotników, a stara „Judea” sunęła ociężale w...
Gdym postawił stopę na ostatnim szczeblu przesłoniętej brezentem drabiny, przeraził mię głuchy zgiełk podobny do...
Gdy tak mówił, postrzegłem światło szkarłatne o mroczącym się i posępnym blasku, które chwiało się...
Poczyniłem świeżo kilka postrzeżeń w sprawie budowy okrętu. Myślę, że, pomimo pilnego uzbrojenia, nie jest...
Opuściłem przed chwilą pokład, nie mogąc ustać na żadnym jego miejscu, wszakże załoga nie zdradzała...
Okręt wraz z całą swoją zawartością na wskroś jest przeniknięty duchem czasów zamierzchłych. Załoga snuje...
Motyw okrętu oddaje symbolicznie sytuację wyobcowanej, zamkniętej społeczności, której egzystencja jest potencjalnie (w związku z symboliką morza) lub realnie (por. motyw burzy) zagrożona. Okręt pojawia się więc jako metafora ludzkiego losu czy alegoria państwa, o które powinni dbać wszyscy jego obywatele. W polskiej literaturze najsłynniejsze użycie motywu okrętu zawierają Kazania sejmowe księdza Skargi; wykorzystują go jednak i Mickiewicz, i Kasprowicz, a najbardziej uniwersalnie symbolikę związaną z okrętem rozwinął w swych powieściach Joseph Conrad. Synonim: statek.