Henryk Sienkiewicz
Quo vadis
— Miasto całe jak w ogniu…
Rzeczywiście słońce zachodziło dnia tego dziwnie. Ogromna jego tarcza zasunęła...
— Miasto całe jak w ogniu…
Rzeczywiście słońce zachodziło dnia tego dziwnie. Ogromna jego tarcza zasunęła...
— Paweł mówił, że Bóg czasem przestrzega, ale we wróżby wierzyć nie dozwala, więc bronię się...
Nagle do uszu jego doszedł ów posępny głos, który słyszał już raz w tym ogródku...
Wiąże się on z metaforycznym odczytywaniem rzeczywistości: pewne zjawiska przyrody (takie jak zaćmienie słońca, spadająca gwiazda, czy anomalie pogodowe) są postrzegane jako znaczące. Mogą zapowiadać przyszłe wydarzenia (np. wojnę; por. początek Ogniem i mieczem Sienkiewicza) lub stanowić ,,odgórną" ocenę postępowania ludzi (np. chmura i piorun w Balladynie Słowackiego).