 
      
    
    
  Paul Heyse
Hafciarka z Treviso
— O Gianno moja, umieram… Los nie życzył sobie, bym innej ślubował wierność, która tobie jedynie...
 
      
    
    
  — O Gianno moja, umieram… Los nie życzył sobie, bym innej ślubował wierność, która tobie jedynie...
 
      
    
    
  – Nie mogę znieść, byś do mnie tak mówił! — zawołała, przyciskając się doń i czepiając się...
Jest to istotny element flirtu (wiadomo, że ambicję kawalerów stanowiło „skraść całusa” pannie). Pocałunek stanowić miał także dowód miłości, był pierwsza próbą cielesnego zbliżenia — dlatego tyle uniesień wywołuje w Gustawie z Dziadów wspomnienie pocałunku ukochanej.