Friedrich Nietzsche
Wędrowiec i jego cień
Do poetów miast wielkich. — Po ogrodach poezji dzisiejszej spostrzega się, że kloaki wielkomiejskie znajdują się...
Do poetów miast wielkich. — Po ogrodach poezji dzisiejszej spostrzega się, że kloaki wielkomiejskie znajdują się...
Prostota nie ukazuje się ani na początku, ani na końcu. — W historię wyobrażeń religijnych wpleciono...
Myśli poetów. — Prawdziwe myśli u prawdziwych poetów występują w zasłonach, jak Egipcjanki: sponad woalu połyskuje...
Widzenia senne. — Sny nasze, jeśli wypadkiem udają się i zostają skończone — zazwyczaj sen bywa fuszerką...
Została odróżniona jako wyjątkowa odmiana sztuki ze względu na swą romantyczną sławę: miała ona dzięki natchnieniu umożliwiać intuicyjne poznanie, dawać dostęp do istotnej prawdy, do świata idei. Taka poezja jest bytem odrębnym od samego poety — jak strumień piękna przepływający przez niego, ale z nim nie tożsamy, ani od niego nie pochodzący (jak pisał Z. Krasiński w Nie-Boskiej komedii). Jednakże i w klasycznym ujęciu poezja, jako sztuka pięknego, trafnego i melodyjnego wysłowienia posiadała wielką wartość i moc. Zaś Kochanowski wyrażał nadzieję, że jego poezja (określana przez niego zwykle metaforycznie mianem „lutni”) mogłaby otworzyć przed nim bramy Hadesu, tak jak niegdyś uczyniła to czarodziejska muzyka Orfeusza.