Hans Christian Andersen
Coś
— Nic takiego nie zrobiłam — rzekła smutnie — za co bym się mogła spodziewać, że przede mną...
— Nic takiego nie zrobiłam — rzekła smutnie — za co bym się mogła spodziewać, że przede mną...
— Mówią ludzie, że jestem piękny i wysoki — powtarzał sobie — że będzie ze mnie piękna sztuka...
— Ha, trudno! Zawsze dobrze być nie może — myślał z westchnieniem. — Czasem cierpieć trzeba, żeby się...
— Byłem dawniej szczęśliwy — mówił sobie, cierpiąc — trzeba pamiętać o tym i pocieszać się w smutku...
— Jane! Ty mnie zapewne uważasz za niereligijnego łotra, ale serce moje właśnie teraz wzbiera wdzięcznością...
Pokora to cnota tych, którzy potrafili wyrzec się pychy i przyrodzonego człowiekowi egoizmu. Najczęściej znajdziemy ją w wizerunkach chrześcijańskich świętych (św. Aleksy) albo z woli poety „aspirujących” do tej roli (ksiądz Piotr, ksiądz Robak). Poza tym pokora jest podstawową cnotą „maluczkich” — ludzi prostych. Jako cnota i wartość zarazem, pokora pojawia się również w innych kontekstach światopoglądowych.