Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część druga - Zima
po długiej chwili śnieg znowu zaskrzypiał na dróżce: dobrze już słychać było ciche, ostrożne, jakby...
po długiej chwili śnieg znowu zaskrzypiał na dróżce: dobrze już słychać było ciche, ostrożne, jakby...
Bróg był spalony do cna i porozwalany, że jeno dwa słupy sterczały z pogorzeli, opalone...
— Ano co, do kreminału go wezmą i tyla!
— Sprawiedliwie mu się to należy: cała wieś...
– Podlesie się pali! — zawrzeszczał jakiś głos przez sad.
Wybiegli na drogę.
Prawda była — dworskie budynki...
— Nie, nie daruję! nie daruję — wyszeptał, ożywił się nagle, myśl zemsty wstrząsnęła nim jak huragan...
Dopiero przy świetle dziennym spostrzegliśmy, że wioska Muene-Pira leżała po większej części w zgliszczach. Nie...
Przyszedł pożar, niesłychany w nowszych czasach: miasto spłonęło jak nabój prochu; mieszkańcy rozproszyli się, handel...
Nic bardziej nieprawdopodobnego do wiary, jak szybkość, z jaką płomień biegnie, gnany powiewem wiatru po...
Ten jednak łatwy sposób ratunku polegający na zapaleniu stepu przed sobą ma swoją złą stronę...
Tymczasem ściahy Adurowicza i Kryczyńskiego rozsypały się w mgnieniu oka po miasteczku. Byli w tych...
Choć ogień jest jego przyczyną i, by tak rzec, główną substancją – odróżniliśmy od motywu ognia, rozumianego jako jeden z żywiołów przyrody, pożar jako zjawisko wiążące się przede wszystkim ze zniszczeniem. Prawdziwą katastrofę oznaczał pożar dla mieszkańców wsi (gdzie budynki były głównie drewniane; por pożar w Chłopach Reymonta) oraz dla ciasno zabudowanych dzielnic miasta, zamieszkałych z reguły przez biedotę. Wiadomo również, jak wielkie spustoszenia czynią pożary lasów. Poza tym łuny pożarów były nieodłącznym elementem obrazu wojny - celowe podpalenia były częścią strategii walk. Podpalano najczęściej osiedla ludzkie (w celu „pacyfikacji”, czyli zastraszenia ludności cywilnej), ale nie tylko: palono również obszary niezamieszkałe oraz m.in. pola uprawne (w ramach tzw. taktyki spalonej ziemi, czyli odebrania wrogim wojskom źródeł zaopatrzenia w żywność i inne niezbędne do życia oraz prowadzenia walki materiały). W literaturze pożar bywa wykorzystywany również metaforycznie (jako rodzaj kary, upokorzenia pychy itp.). W Ziemi obiecanej Reymonta pożar pełni swoistą rolę deus ex machina.