
Zofia Nałkowska
Granica
Justyna była w sklepie Torucińskiego jeszcze do jesieni. Odkąd pani Torucińska wiosną wyjechała na wieś...
Justyna była w sklepie Torucińskiego jeszcze do jesieni. Odkąd pani Torucińska wiosną wyjechała na wieś...
ego stosunek do chłopów! Wiedział o nich tylko to, że kradną, to było jedyne, co...
Obecność Justyny Bogutówny dała się też podciągnąć pod kategorię tych dziejowych skostnień. Jedynym jej zajęciem...
Justyna nie była taka czysta ani taka miła fizycznie jak na wsi. Jej bardzo biała...
Rano jak zwykle wstała, kiedy wszyscy jeszcze spali. Dom o tej godzinie był ciemny i...
obotę swoją Justyna lubiła. Stać za kontuarem i pokazywać klientowi materiał było przyjemnie. Nie żałowała...
W wysławianiu „pracy”, w niestrudzonym głoszeniu „błogosławieństw pracy” widzę tę samą myśl uboczną, co w...
Tym młodym ludziom nie brak ani charakteru, ani zdolności, ani pilności: nie mieli jednakie czasu...
Biedny, pogodny i niezależny! — to skojarzenie jest możliwe. Biedny, pogodny i niewolny! — i to jest...
Inni z ogólnego sceptycyzmu moralnego wychodzą zniechęceni, osłabieni, stoczeni, robaczywi, ba, na wpół przetarci — ja...
Jest to motyw przejawiający się w wielu dziełach literackich i występujący w każdej epoce. W mitologii możemy wyróżnić pracę Hefajstosa. W Biblii ukazana jest praca Boga (Ks. Rodzaju) — systematyczny wysiłek stwórczy, który został rozłożony symbolicznie na sześć dni, po których nastąpił dzień odpoczynku. Praca może mieć różny charakter. Wyróżnia się pracę żmudną, ponad siły (Satyra na leniwych chłopów, gdzie pewien szlachcic zarzucał chłopom lenistwo i pozorowanie pracy), pracę nieefektywną, bezsensowną (por. Syzyfowe prace; Syzyf, władca Koryntu, ukarany przez bogów, musiał wtaczać na górę ogromny kamień, który stale wyślizgiwał mu się z rąk, gdy był blisko celu i musiał rozpoczynać pracę od początku). Praca może mieć wydźwięk pozytywny jako wartość i błogosławieństwo. Afirmację pracy przedstawia Jan Kochanowski w Pieśni świętojańskiej o sobótce: uczciwy, pracowity człowiek może żyć dostatnio i spokojnie dzięki ziemi, którą uprawia.