Kornel Makuszyński
Awantura o Basię
— Dziecko drogie! — mówiła najtkliwszym głosem. — Ta zła koleżanka myślała, że cię obrazi. Nie wiadomo, skąd...
— Dziecko drogie! — mówiła najtkliwszym głosem. — Ta zła koleżanka myślała, że cię obrazi. Nie wiadomo, skąd...
Jeżeli wypełniasz dzisiejsze obowiązki, idąc drogą właściwą i rozsądną, gorliwie, wytrwale, życzliwie, a nie zwracasz...
Iść za przewodem rozumu ku temu, co się wydaje obowiązkiem, mogą i ci, którzy w...
Jeżeli w ludzkim życiu znajdujesz co lepszego nad sprawiedliwość, szczerość, roztropność, dzielność, słowem nad taki...
Jak przy mięsie i podobnych potrawach wyobrażać sobie trzeba, że to jest trup ryby, tamto...
Jeżeli mi ktoś potrafi udowodnić i przekonać mnie, że niedobrze myślę lub działam, z radością...
Jedno tylko bardzo jest cenne, a to: pędzić życie w prawdzie i sprawiedliwości, w życzliwości...
Ale to należy uwzględnić, jakimi zaletami obdarzoną duszę miał Sokrates: czy wystarczało mu to, że...
Jeżeliś więc doszedł do prawdziwego poznania, w czym tkwi sedno sprawy, nie dbaj o to...
Ustalenie, co jest prawdą i odróżnienie jej od pozorów, którymi łudzi nas rzeczywistość oraz bliźni — jest tak istotną kwestią być może dlatego, że jedną z głównych cech kondycji ludzkiej stanowi zagubienie w świecie (zagubienie wśród możliwych znaczeń i błądzenie po drogach, których celu nie jesteśmy pewni). Odwrotność prawdy stanowi kłamstwo jako świadomy akt (przede wszystkim słowny), ale też fałsz, będący często „niemą” kanwą rozmaitych działań. Wśród sposobów dotarcia do prawdy wskazywano poznanie rozumowe (to ścieżka filozofów) albo intuicję, czy też bezpośredni wgląd w istotę rzeczywistości na drodze mistycznej lub poprzez natchnienie. Ta ostatnia „metoda” miała być właściwa przede wszystkim poetom. W religiach monoteistycznych i kulturach na nich opartych rolę gwarantu, jak i źródła prawdy pełni Bóg.