Friedrich Nietzsche
Tako rzecze Zaratustra
Wczoraj gdy księżyc wschodził, mniemałem, że chyba słońce porodzi: tak szeroko i brzemiennie zaległ on...
Wczoraj gdy księżyc wschodził, mniemałem, że chyba słońce porodzi: tak szeroko i brzemiennie zaległ on...
Aby tę tajemnicę zgłębić, przeprawiłem się przez morze: ujrzałem prawdę nagą, zaprawdę! bosą aż po...
Prawdziwymi być — mogą tylko nieliczni! Kto zaś nim być może, daleki jeszcze jest od chęci...
„Nie będziesz rabował! Nie będziesz zabijał!” — słowa te uważano niegdyś za święte, przed nimi chylono...
— Tu jednak Zaratustra dłużej pohamować się nie zdołał, pochwycił kij i począł z całych sił...
— O Zaratustro, znużony jestem, wstrętem przejmują mnie własne sztuki, ja nie jestem wielkim; i po...
Zbyt długo przyznawano słuszność tym małym ludziom: tak, iż wreszcie dano im nawet i władzę...
Bądźcie dziś nieufni, wy, ludzie wyżsi, wy serdeczni! wy otwarci! I ukrywajcie dowody wasze! To...
Ustalenie, co jest prawdą i odróżnienie jej od pozorów, którymi łudzi nas rzeczywistość oraz bliźni — jest tak istotną kwestią być może dlatego, że jedną z głównych cech kondycji ludzkiej stanowi zagubienie w świecie (zagubienie wśród możliwych znaczeń i błądzenie po drogach, których celu nie jesteśmy pewni). Odwrotność prawdy stanowi kłamstwo jako świadomy akt (przede wszystkim słowny), ale też fałsz, będący często „niemą” kanwą rozmaitych działań. Wśród sposobów dotarcia do prawdy wskazywano poznanie rozumowe (to ścieżka filozofów) albo intuicję, czy też bezpośredni wgląd w istotę rzeczywistości na drodze mistycznej lub poprzez natchnienie. Ta ostatnia „metoda” miała być właściwa przede wszystkim poetom. W religiach monoteistycznych i kulturach na nich opartych rolę gwarantu, jak i źródła prawdy pełni Bóg.