Julien Offray de La Mettrie
Człowiek-maszyna
W stanie choroby dusza już to gaśnie i nie ujawnia żadnych oznak istnienia, już to...
W stanie choroby dusza już to gaśnie i nie ujawnia żadnych oznak istnienia, już to...
Tak znaczny jest wpływ klimatu, że człowiek po przeniesieniu się do innej strefy odczuwa mimowiednie...
Instytucje, książki, wychowanie, towarzystwo, wszystko to dopasowuje ludzi do starego porządku, nawet wtenczas gdy się...
Nie jest to nowością, że ludzkość nie przeczuwa odmian, którym ulec musi, i nie może...
Przede wszystkim to, co teraz nazywamy wodą. Widzimy, że kiedy krzepnie — tak się nam wydaje...
Zgodnie z tym wszystkim, cośmy dotąd powiedzieli o żywiołach, rzeczy będą się prawdopodobnie tak miały...
A jakim sposobem żywioły, rozdzielone według rodzajów, nie zaprzestają wzajemnej przemiany ruchu, tegośmy nie powiedzieli...
Cieszkowski stawiał w końcu swej wstępnej części pytanie, gdzie jest kres żywota, ale zamiast rozwiązać...
Więc lot, który jest żywotem wiecznym, tłumaczył Krasiński myśl swoją, streszczając w liście do Sołtana...
Schellingowski był sam tytuł utworu: syna „cieniów” opiewał poeta, tj. syna ciemności, chaosu, ślepej prawoli...
Za pomocą tego motywu wskazujemy najczęściej przemiany wewnętrzne bohaterów. Przykładem może tu być metamorfoza Jacka Soplicy w księdza Robaka, będąca znakiem pokuty za popełnione zło. Jednakże również „cielesne” przemiany stanowią metafory; ich przykłady zostały np. zebrane z mitów przez Owidiusza w Metamorfozach. Wszakże dlatego sowa symbolizuje w naszej kulturze mądrość, że Atena, bogini mądrości, przemieniła się w tego właśnie ptaka. W Pieśni świętojańskiej o sobótce znalazła się m.in. (zaczerpnięta również z Metamorfoz) historia okrutnej zemsty żony, która za gwałt na swej siostrze ukarała męża, podając mu podczas uczty potrawę z jego syna; kiedy nastąpiło rozpoznanie i mąż zerwał się, zapewne w zamiarze odpowiedzenia również zemstą na ten czyn — nastąpiła przemiana i żona stała się jaskółką, jej mąż „dudkiem czubatym”, zaś ofiara gwałtu słowikiem. Przemiana pełni tutaj rolę znaku przejścia od zbytnio już nasyconej realistycznym okrucieństwem opowieści do stylistyki baśni, dzięki czemu następuje ukojenie.