
Mikołaj Rej
Żywot człowieka poczciwego
A czymże się ty, nędzna mucho, nadymać chcesz? A dla czegóż tę plugawą gębę podnosisz...
A czymże się ty, nędzna mucho, nadymać chcesz? A dla czegóż tę plugawą gębę podnosisz...
A na toż to masz łupić a szacować nędzne ludzi? A na toż się to...
— Naradzał się wójt, młynarz i kowal, ale nie ja!
— Jakże, powiadali, że u was był...
Hardo ano wchodził, wyniośle i mało z kim się witał, bo i równych było niewiela...
— Ja bym panu dał konie, tylko niech pan nimi powozi bez bata i bez cugli...
Nie lubię w niedzielę chodzić do kościoła, bo taki tłok, taki zaduch i tyle pospólstwa...
Mijało już blisko pół roku, jak posłałem Diderotowi pierwsze dwie części Julii, aby mi powiedział...
— Ach! Ach! Oto odwiedził mnie admirator! — zawołał z daleka pyszałek, gdy tylko zauważył Małego Księcia...
Zwyczajnym zbójcą nie byłem, Panie Boże — nie zajmowałem się drobnostkami, Panie Boże mój.
Boże...
Pycha — nadmierna czy nieuzasadniona duma — bywa często głównym elementem charakteryzującym np. posiadających władzę (tak zarówno Kochanowski, jak Mickiewicz i Kochanowski postrzegają cara Rosji). Jest przedstawiana jako postawa zgubna oraz nieuzasadniona, szczególnie wobec zmienności losu i fundamentalnej niepewności cechującej kondycję ludzką. Przeciwieństwem pychy jest pokora (pozytywnie wartościowana w chrześcijańskim systemie wartości), będąca rodzajem umiarkowania w podejściu do świata, do osobistego powodzenia człowieka oraz jego pozycji społecznej.