Andrzej Kijowski
Listopadowy wieczór
Machiavelli: „Porównuję go [Los — przyp. A.K.] do rwącej rzeki, która gdy się rozgniewa…”.
Napoleon...
Machiavelli: „Porównuję go [Los — przyp. A.K.] do rwącej rzeki, która gdy się rozgniewa…”.
Napoleon...
„Kogo spotkałeś wtedy na ulicy strapionego lub kobietę łzami zalaną — pisze współczesny pamiętnikarz — był to...
Uważam, iż trzeba być oględnym w ocenianiu siebie i jednako sumiennym w dawaniu świadectwa, bez...
Powiadam tedy, iż każdego z nas nieboraków można usprawiedliwić, iż szacuje jako swoje to, co...
Każdy Polak, na tle charakteru struktury (pseudo) swego społeczeństwa, powoli skonsolidowanej w ciągu historii, musiał...
Za to puszenie się „odchodzi”, jak pięknie mówiono dawniej w Małopolsce, na całego. „Jak ty...
Oprócz spojrzeń i uśmiechów, i wydęcia całej postaci (co było najwyraźniej dla niektórych zlekceważycieli za...
Nie dość jest jednak znaleźć odpowiedni typ do nasycania wymienionych wyżej niezdrowych pożądań zlekceważania jakiejś...
Zlekceważyć tak sobie byle znów kogo to nie jest maksymalna frajda. Wyjść na rynek i...
Ale jednym z głównych warunków powodzenia samoanalizy jest wyzbycie się pychy. Dlatego to np. teozofowie...
Pycha — nadmierna czy nieuzasadniona duma — bywa często głównym elementem charakteryzującym np. posiadających władzę (tak zarówno Kochanowski, jak Mickiewicz i Kochanowski postrzegają cara Rosji). Jest przedstawiana jako postawa zgubna oraz nieuzasadniona, szczególnie wobec zmienności losu i fundamentalnej niepewności cechującej kondycję ludzką. Przeciwieństwem pychy jest pokora (pozytywnie wartościowana w chrześcijańskim systemie wartości), będąca rodzajem umiarkowania w podejściu do świata, do osobistego powodzenia człowieka oraz jego pozycji społecznej.