
Friedrich Nietzsche
Wola mocy
Nie można dość potępić chrześcijanizmu, ponieważ przez pomysł nieśmiertelnej jednostki unicestwił on wartość takiego oczyszczającego...
Nie można dość potępić chrześcijanizmu, ponieważ przez pomysł nieśmiertelnej jednostki unicestwił on wartość takiego oczyszczającego...
Pozwolili mu wejść. Biegnie przez kaplicę, wdziera się na chórek, dostaje się do szyby we...
Nie zaskórną, ale głęboko w sercu zasadzoną tęskliwość i boleść czułem. Gdyby człowiek mógł łzami...
— Kiedy już sam poturbujesz się dobrze nad gospodarstwem i interesami, będziesz wiedział, jakie różnice zachodzą...
Oazę stanowili oficerowie z dobrych rodzin, mianowani do Nowokijewska przypadkiem. Życie tych ludzi było ustawiczną...
— Już nie będzie rozpaczała ta przeklęta kobieta. Zatruła życie mnie i jemu! Ale teraz już...
— Ludzie boży, odchodzi od nas Twórca i Król! Znowu zbrodnie, grzechy i ohyda panować będą...
— Ale ja zwariować nie chcę. Wszystko byle nie to. I dlatego… Bolesiu!…
Głos jej załamał...
To rzekłszy, przeklęła Rzym, miejsce, na którym jest postawiony, a takoż jego przyszłość i przeszłość...
Samobójstwo, będąc rodzajem śmierci z wyboru, jest w kulturze ukształtowanej przez chrześcijaństwo traktowane jako naruszenie porządku natury, poważny grzech oraz tchórzostwo (uchylenie się przed stawieniem czoła losowi — por. dylematy Hamleta). Z tego powodu samobójcom odmawiano religijnego pogrzebu; stawali się oni — po śmierci — wyrzutkami społeczeństwa. Jednakże, jak wiadomo w innych kulturach (choćby w starożytnym Rzymie, czy w Japonii) w pewnych okolicznościach był to rodzaj śmierci honorowej i godnej, wymagającej przy tym pewnej siły charakteru i odwagi (por. choćby przykład śmierci Petroniusza w Quo vadis). Swoisty urok miało samobójstwo dla romantyków i w tym okresie było otoczone aurą melancholijnego piękna.