
Edward Redliński
Konopielka
A ciebie, Ziutek od razu zapiszę, i kajet rozpościera, obsadke roskłada: Józef jesteś, a jak...
A ciebie, Ziutek od razu zapiszę, i kajet rozpościera, obsadke roskłada: Józef jesteś, a jak...
Kłębiaki, a czterech było młodziaków, wyrosłych jak sosny i już prawie pod wąsem, skręcali powrósła...
— Na ostatek opowiem jeszcze jedną historię, krótką, bo mi pilno tańcować, a i dzieuchy krzywe...
Na lisa przebrali w kożuch do góry wełną Jaśka, z przezwiska Przewrotny — gap to był...
— Ale co się stało, panie prezesie? bo mnie się już słabo robi — błagał Steiman.
— No...
Müller istotnie musiał nie wiedzieć o niczym, bo śmiał się na całe gardło z dowcipów...
Tylko góra, tanie miejsca, nic nie odczuwała, bawiła się wciąż wybornie, wybuchała śmiechem, biła oklaski...
Miesiąc temu, bawił w Sosnowcu przejazdem jakiś hrabia. Dülman, dawny handlarz świń, dawny oberkelner z...
coś mnie znowu wygnało na ulice, płynące ku mnie zgęstniałą cieczą ludzi. Był bowiem karnawał...
A pan de Lorche począł się śmiać:
— Sanderus tyle ma ze stalą albo z żelazem...
Hasło to odnosi się nie tylko do szczególnego grymasu twarzy, ale także do sytuacji budzących śmiech (a jako że nic tak nie odróżnia ludzi od siebie, jak poczucie humoru — to, co budzi śmiech jest wielce znaczące). Odgłosy śmiechu oraz przemyślenia ze śmiechem związane odnajdujemy w całej literaturze. Już Kochanowski pisał:
„Sam ze wszystkiego stworzenia
Człowiek ma śmiech z przyrodzenia;
Inszy wszelaki zwierz niemy
Nie śmieje się, jako chcemy.” [Pieśń świętojańska o sobótce]
Mamy też oświeceniowe: „I śmiech niekiedy może być nauką” oraz niewesołą historię „Człowieka śmiechu” Wiktora Hugo (opowiadanie pod takim samym tytułem napisał również J.D. Salinger), która to książka stała się swego czasu lekturą epoki. O śmiechu pisał Bergson, Nietzsche, Darwin. Uśmiech „Mona Lisy” pozostaje frapujący od setek lat... Ciekawe jest tropienie śmiechu w dramacie. I nie zapominajmy o „he, he” Stanisława Przybyszewskiego.