Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Bracia Dalcz i S-ka, tom drugi
Szofer musiał wyciągać dobre sto kilometrów na godzinę, by zdążyć do Greenwich Pier na odejście...
Szofer musiał wyciągać dobre sto kilometrów na godzinę, by zdążyć do Greenwich Pier na odejście...
— Połowa wielkości Cezara, Napoleona, Mussoliniego — powiedział kiedyś Paweł Krzysztofowi — polega na tym. Nie oni się...
— Kiedy ostatnio byłem w Anglii, pewna dama zwróciła mi uwagę na stratę, jaką poniosło nasze...
Żyła teraz w sferze towarzyskiej, do której należała przez swe małżeństwo i której nie doceniała...
Do wymagań swoistej etykiety należało nienoszenie biżuterii, gdy się było żoną jubilera, przesadna dyskrecja stroju...
Wbrew nadąsanemu postanowieniu, Omski wziął udział w wycieczce zamiejskiej, urządzonej przez panią Teresę, i kupił...
— Sprawa ogromnie zwykła, aż nadto zwykła — mówił, symetrycznymi gestami obu rąk opędzając się jakby od...
Bo widzisz, każdy, w coś wierząc lub w pewien sposób o świecie myśląc, wyznaje bezwiednie...