Juliusz Słowacki
Podróż na Wschód
Dzień Wielkiej Nocy przepędziłem w tym klasztorze, i przyjechał umyślnie ksiądz jezuita, ofiarując mi się...
Dzień Wielkiej Nocy przepędziłem w tym klasztorze, i przyjechał umyślnie ksiądz jezuita, ofiarując mi się...
Nie jest może wiadomo w innych miastach włoskich, że nasze losy i nasz sposób życia...
Miał on wuja, uczonego mnicha — i zdaje mi się, bardzo mało mnicha — dobrego ojca Morlon...
— Byliście przy tym, jak wyprawialiśmy na robotę Michała? Wyprawialiśmy go na tamten świat. Wiadomo było...
Jakąż rozkoszą byłoby móc uklęknąć w konfesjonale, wyjawić wszystko księdzu za kratką i wrócić do...
Dom powinien mu być sądem, szkołą, a poniekąd i kościołem; nie może zaś nim być...
Otóż dziś mało kto może obejść się bez psychoanalizy, tak jak dawniej mało kto mógł...
— Więc, proszę ojca… — i tak rozpoczęła się ta jedyna w swoim rodzaju spowiedź: fałszywie zmalałej...
Wyprztyk, na tle różnych spowiedzi i rozmów, miał dość dokładny obraz tego, co się działo...
Traktować ją należy głównie jako pewne podsumowanie jakiegoś etapu życiowego - i to zarówno spowiedź sakramentalną jak i świecką. Z motywem spowiedzi zetkniemy się w Panu Tadeuszu czy Giaurze. Pojawia się on też w literaturze współczesnej (np. w książce Celibat M. Arditti i Spowiedź Chinki Pearl S. Buck). Oczywiście ten, kto decyduje się na spowiedź oczekuje od słuchającego spowiedzi odbiorcy jeśli nie przebaczenia grzechów, to przynajmniej zrozumienia motywów swego postępowania. Należy pamiętać oczywiście, że z tym katolickim w swej proweniencji sakramentem wiąże się niejako organicznie motyw księdza.