Hans Christian Andersen
Królowa śniegu
O, zaprowadź mnie do pałacu!
— Bah! — zakrakała wrona. — Łatwo to powiedzieć. Przecież takiej obdartej i...
O, zaprowadź mnie do pałacu!
— Bah! — zakrakała wrona. — Łatwo to powiedzieć. Przecież takiej obdartej i...
Wierni poddani króla, żwawe krasnoludki, otulali się jak mogli w swoje czerwone opończe i w...
Siekiera na ramieniu, półkożuszek na grzbiecie, łapcie, czapka magierka, torba parciana na sznurku, ot, drwal...
Miał dnia tego Półpanek na sobie tabaczkowy rajtrok, perłowe szarawary, piękną kamizelkę, na której się...
— Aladynie! — zawołał Roeoender. — Rodzona twoja matka oddaje ciebie pod moją opiekę i kierownictwo. Odtąd będziesz...
— Muszę się ubrać ładnie — zawołała księżniczka — bo za chwilę zobaczę się z młodym księciem. Poradźcie...
— Nie mogę pokazać się na oczy królowi bengalskiemu bez bogatych strojów i wspaniałej świty. Pomyślałby...
Nigdy nie wiadomo, co za stworzenie pod powłoką ludzką na świat przychodzi. Każdy z niej...
Duszę miał skrytą, a nogi — bose, że to mu los półzłotka na buty poskąpił.
Ilekroć...
Buty go niosły tak lekko, jakby on szedł na swoją rękę, a one — na swoją...
Znamy dokładnie suknie Izabeli Łęckiej, wiemy, co nosił Werter — jego stroje wykreowały modę, którą swego czasu naśladowali masowo nadwrażliwi romantyczni młodzieńcy skupieni na doznawaniu weltschmerzu. Pisarze ubierali bohaterów z dużą dokładnością i sądzimy, że nie jest to bez znaczenia. Reymont, który miał pewne doświadczenie krawieckie ubierał bohaterki zgodnie z obowiązującą modą lub ludowym obyczajem. Stroje Daisy z Wampira też są nieprzypadkowe. Pod hasłem strój (połączonym pewnym pokrewieństwem z przebraniem) zbieramy co celniejsze fragmenty literackie poświęcone ubiorom.