Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
z, wczoraj radował mnie ten widok, dziś zgroza mię chwyciła, zwłaszcza na widok głowy jednego...
z, wczoraj radował mnie ten widok, dziś zgroza mię chwyciła, zwłaszcza na widok głowy jednego...
— Ślepy! głupi warchole! — rzekło mu sumienie — nie byłoż ci to przy królu i ojczyźnie stanąć...
„A gdzie pokuta za winy? — pytało sumienie. — Tu trzeba czego innego!”
„Czego?” — pytał Kmicic.
„Czymże...
I gryzł się strasznie, że tych ludzi musiał pobić, obok których rad by w szeregu...
— Toś waćpan z Prus Książęcych?… A nuże, powiadaj, co wiesz! Coże tam elektor? Nie myśli...
Panu Kmicicowi wydało się, że Oleńka i ojczyzna to to samo i że obie zgubił...
Bo prócz tego, jako Oresta erynie, tak jego szarpały wyrzuty sumienia, a nie było nigdzie...
Billewiczówna podniosła głowę; surowe jej oczy pałały gniewem, a purpura wystąpiła na policzki.
— Waćpan nie...
I jechał na przedzie, nic do nikogo nie mówiąc. W sercu nurtował mu żal, chwilami...
Za pomocą tego hasła wskazujemy sytuacje rozmaitych wyborów moralnych, momenty wejrzenia w siebie i refleksji na temat dobra i zła - refleksji, które jeszcze nie są wyrzutami sumienia. Warto też prześledzić, jakie bywały wyobrażenia na temat tego, czym jest sumienie, w jaki sposób formuje się lub jest dane człowiekowi oraz - po czym poznajemy, że ktoś „nie ma sumienia”.