
Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom pierwszy
— Strasznie. Po cóż chodzić na takie denerwujące sztuki?
— Więc cóż ja w końcu robić będę...
— Strasznie. Po cóż chodzić na takie denerwujące sztuki?
— Więc cóż ja w końcu robić będę...
A nuż, panie dramaturgu, i ty, publiczności, która znasz życie, a nuż on zaginie bez...
Po obiedzie poszliśmy wszyscy do teatru. Było to coś olśniewającego, nieprawdopodobnie pięknego — istne czary — śni...
Motywem tym opisywać będziemy fragmenty dzieł, w których pojawiać będzie się teatr jako szczególne miejsce akcji (Lalka Prusa) lub teatr jako przedstawienie (w Hamlecie dwór odwiedza grupa teatralna i odgrywa sztukę napisaną przez tytułowego bohatera). Teatr bywa też metaforycznym obrazem świata (czy: stosunków społecznych), względnie kondycji ludzkiej (zob. też: theatrum mundi)