Louisa May Alcott
Małe kobietki
— Daj mi pokój z kazaniem. Pojadę do Waszyngtonu zobaczyć się z Brooke'em. Tam jest...
— Daj mi pokój z kazaniem. Pojadę do Waszyngtonu zobaczyć się z Brooke'em. Tam jest...
— Nie dopuści się tego, jeżeli go pan nie będziesz dręczył i nużył zbyteczną pracą naukową...
— Tak to, pani Gummidge — powiedział wesoło, na co kobieta zamruczała coś niewyraźnie — postawmy świecę jak...
Spomiędzy zasądzonych odważają się na ucieczkę częściej od innych ci, których skazano na długoletnie roboty...
Izba była pusta; również i w sąsiedniej komórce, w której ongi sam mieszkał, nie było...
Przyszło lato, winorośle na Küchelbergu dawno już przekwitły, grona pęczniały i czerwieniły się, pierwszy zbiór...
— Nie w habicie! — rzekł chłopak, a twarz jego nieco poweselała na wspomnienie niebezpiecznych przejść i...
— Pierwszą noc przespaliśmy w szałasie na połoninie; pasterz nakarmił nas i nie pytał o nic...
Na koniec wyśmienite czerwone wino wywołało skutek. Uświadomiłem sobie, że muszę nie tylko uciec z...
— A to musi nie co, ino ten ladaco świsnął bez bramę pod wozem — mówiła Janowa...