
Jerzy Liebert
Kroki Komandora
Po komnatach huczy głucho, grzmi miarowo,
Idącego komandora krok…
Drzwi na oścież… Z lodowatej mgły...
Skacząc przez złote krużganki, ujrzeli tylko, jak na wysokości złotych schodów ukazało się jakieś straszliwe...
Jedna z postaci fantazmatycznych: zmarły nawiedzający żyjących, co jest znakiem, naruszenia „naturalnego” porządku, oddzielającego świat żywych od świata umarłych. Opowieść o upiorze rozpoczyna Dziady Mickiewicza.