Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
— Dyć jeszcześ śliczniejsza! — szepnął z podziwem.
Ugięta była do kolan. Spod czerwonej chusty, pod brodą...
— Dyć jeszcześ śliczniejsza! — szepnął z podziwem.
Ugięta była do kolan. Spod czerwonej chusty, pod brodą...
Ale Jagusia i tak nie przecknęła; leżała ano na boku, twarzą na izbę, pierzynę snadź...
bo Betsy, w swojej niedzielnej sukni z czarnego, matowego jedwabiu, rozjaśnionego tylko białym, wyłożonym kołnierzykiem...
Siedział w przyćmionej głębi łoży, patrząc tylko na nią chłodnymi, badającymi oczami, na jej cudowną...
— Dlaczego Maks spojrzał na mnie jak zbój, nie przywitał się i poszedł?
— Nie wiem, wczoraj...
Z Lucy widywał się po dwa razy dziennie. Spotkania te były dla niego męczarnią, tym...
Emma usiadła na niskim, wspartym na smokach foteliku, osłoniętym od kominka ekranem, przez który złoty...
Promyk różowej lampy przez szczelinę drzwi padł jej na twarz. Wskutek oświetlenia czy podniecenia wydała...
Stół ich dzielił tylko. Usiedli, ale Hieronim nie mógł skupić uwagi nad matematyką. Dziewczyna siedziała...
Dołączając ten motyw do naszej listy, mieliśmy na uwadze urodę szeroko rozumianą; hasło to ma służyć wskazywaniu różnych sposobów dbania o wygląd i pielęgnacji ciała (kąpiele, upinanie fryzur, czynności związane z ubieraniem się i upiększaniem w ogóle). Fragmenty te, zebrane razem, mogą dać ciekawy materiał socjologiczny.