Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
Kosiarze ruszyli gęsiego, wyprzedzani przez Józkę wlekącą tykę. Kto pacierz mruczał, kto się jeszcze przeciągał...
Kosiarze ruszyli gęsiego, wyprzedzani przez Józkę wlekącą tykę. Kto pacierz mruczał, kto się jeszcze przeciągał...
Wszystek świat pogrążał się w głębokiej cichości odpoczywania.
Na wsi gasły światła jedne po drugim...
A cała wieś była na łąkach. Sianokosy szły nieprzerwanie, od samego świtania, skoro jeno pierwsze...
— Dawno pan prowadzi cegielnię? — zagadnął Karol.
— Sześć lat bez mała.
— A przedtem? — zapytała z uśmiechem...
— Pojedziemy za miasto. Szkoda, że nie ma Trawińskiego, bo zaproponowałbym państwu podwieczorek u siebie. Mam...
— Z których wy stron?
— Adyć panie, jaże z pod Skierniewiec.
— Dawno w Łodzi?
— A będzie...
A Antoś kładł całą duszę w te przypomnienia.
Przestał śpiewać, bo stracił poczucie rzeczywistości, przeniósł...
— Wie mama — przerwał milczenie Józio. — Spotkałem dzisiaj w południe na Piotrkowskiej Stacha Wilczka, tego co...
Borowiecki sennym wzrokiem patrzał w uśpioną cichą ulicę.
Halpern pochwycił to spojrzenie i zaczął:
— Pan...
Szlachcic był ubrany w długie do kolan buty, w brązową czamarę, suto ozdobioną czarnymi potrzebami...
Motyw służy do wskazywania na fragmenty o tematyce sielskiej, a także na te, które charakteryzują specyfikę życia wiejskiego, przeciwstawianego często egzystencji miejskiej (zob. też: chłop, gospodarz, gospodyni, sarmata, sielanka, miasto).