
Urke Nachalnik
Gdyby nie kobiety
Wieczorem, gdy ogłaszano, że nastała pora snu, rzucała się na brudny barłóg, walcząc ze snem...
Wieczorem, gdy ogłaszano, że nastała pora snu, rzucała się na brudny barłóg, walcząc ze snem...
— Dobrze. Ja tu pozostanę — rzeki Stasiek Lipa. — Córka moja nie powinna nic wiedzieć o więzieniach...
Po pewnym czasie wznowiony był proces Klawego Janka i towarzyszy.
Aniela odpowiadała z wolnej stopy...
Gdy policja na rozkaz sędziego śledczego odprowadziła ją do więzienia, w pierwszej chwili odczuwała tylko...
— A jeżeli chodzi o mnie, od dawna zarzuciłem fach złodziejski. Przekonałem się, że jest nieopłacalny...
Aniela była tak wstrząśnięta i złamana, że nie zdawała sobie sprawy z dalszego biegu wypadków...
— Nie rozpaczaj — tłumaczono Anieli. — Więzienie jest dla ludzi zbudowane. Ludzie tu przychodzą, ale ludzie także...
Garbusek, „rebe” złodziejski, któremu przez tyle lat udawało się uniknąć styczności z policją, po uwięzieniu...
Nudzę się tu w więzieniu aż do szaleństwa. Nawet śmierć, na którą czekam, nie spieszy...
Drzwi otwarły się z łoskotem.
— Śniadanie!
Janek nie ruszył się z miejsca.
— Śniadanie, powiadam! Ogłuchłeś...
To miejsce, w którym zamknięty więzień dotkliwie odczuwa pozbawienie go wolności. Pojęcie to bywa często używane metaforycznie np. Hamlet mówi: „Dania jest więzieniem”.