
Kornel Makuszyński
Bezgrzeszne lata
Było to w początkach lipca, kiedy pachną lipy i z daleka czuć najsłodszą woń — wakacji...
Było to w początkach lipca, kiedy pachną lipy i z daleka czuć najsłodszą woń — wakacji...
Jako pora roku wiosna związana z odrodzeniem życia, młodością i nadzieją na przyszłe plony. Motywem tym oznaczamy fragmenty różnorako opisujące tę przemianę, a często przy tym metaforycznie określające sytuację jednostki lub grupy (tak np. w Chłopach Reymonta, czy Przedwiośniu Żeromskiego).