Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część trzecia - Wiosna
Podniesła ciche, opite radością oczy na pola szerokie, zawarte ścianą dalekiego lasu, po którym rozlewały...
Podniesła ciche, opite radością oczy na pola szerokie, zawarte ścianą dalekiego lasu, po którym rozlewały...
Dzień już się podnosił ku południowi. Cichość zgoła świąteczna ogarniała wieś, że nikaj głosów żadnych...
A ziemia czekała. Wygrzewało ją młode słońce, suszyły wiatry, przejmowały na wskroś te ciepłe i...
Słońce szło w górę, jasnością zalewając świat. Ciepło się podnosiło, że już muchy brzęczały po...
Od samych świąt pogoda się już ustaliła, że co dzień było cieplej i jaśniej.
Dni...
Słońce się już było podniesło na parę chłopów, że dojrzał choćby i najdalsze kraje pól...
A tak strasznie łaknąłem tej wiosny — tej włoskiej wiosny, tej wiosny śpiewanej przez poetów, o...
Wiosna śpiewała swój hymn triumfu milionami głosów i szła przez ziemię barwna, radosna, dobroczynna i...
Jakoż kwietniowy poranek, chociaż się był podniósł pogodny i jasny, schmurzał się i posępniał, blade...
W jarach tu i owdzie jeszcze się coś śniegu przytaiło, ale wysoki step zielony i...
Jako pora roku wiosna związana z odrodzeniem życia, młodością i nadzieją na przyszłe plony. Motywem tym oznaczamy fragmenty różnorako opisujące tę przemianę, a często przy tym metaforycznie określające sytuację jednostki lub grupy (tak np. w Chłopach Reymonta, czy Przedwiośniu Żeromskiego).