Tadeusz Boy-Żeleński
Kilka słów o piosence
Kiedy po latach kilku znowu danym mi było usłyszeć starą, a tak nieskończenie wesołą, klasyczną...
Kiedy po latach kilku znowu danym mi było usłyszeć starą, a tak nieskończenie wesołą, klasyczną...
Kiedy po latach kilku znowu danym mi było usłyszeć starą, a tak nieskończenie wesołą, klasyczną...
Jakież to miłe zajęcie, szperanie po zżółkłych szpargałach. Nie znam bardziej filozoficznej zabawy niż to...
Tak więc, na samym wstępie, w najuroczystszych murach, zabrzmiało mi echo piosenki. Ale potem słyszałem...
Widzę tedy siebie, wciąż w mundurze „jednoroczniaka” 13-go pułku (miałem lat 18, świeżo po maturze...
— Przysłano mi rzeczy po mojej stryjence. Wśród nich znalazłam paczkę zawierającą prawdopodobnie listy. Paczka jest...
Po kilku minutach bezwzględnego zastoju władz psychicznych zaczęła budzić się w nim nowa, zmieniona do...
— Ależ tak — to zupełnie jasne — podtrzymywał złośliwie swe zdanie Zabrzeski. — Proszę wyobrazić sobie, że ktoś...
Pierre, z uporem jarmarcznego gapia, nachylony nad straganem pamięci, szperał w napełniających go trocinach, natrafiając...
Głos był znajomy, okrągły i polerowany, jak kula, która, potoczywszy się chwilę po bilardowym polu...
Wspomnienia są funkcją pamięci, osobistym zmaganiem z władzą czasu nad człowiekiem, z przemijaniem. Dzięki wspomnieniom budujemy własną tożsamość, a także tworzymy prywatną wizję historii, którą możemy następnie przekazać jako swoiste dziedzictwo. Z drugiej strony wspomnienia są pożywką całkowicie w nich zanurzonej melancholii. Wspólne wspomnienia są też ważnym tworzywem więzów nazywanych miłością (np. Gustaw z Dziadów jest całkowicie pochłonięty wspominaniem chwil spędzonych z ukochaną).