Stanisław Brzozowski
Płomienie
Leżę bez ruchu, nie widzę nic, nie myślę o niczym, naokoło ciemno i głucho, we...
Leżę bez ruchu, nie widzę nic, nie myślę o niczym, naokoło ciemno i głucho, we...
Przekonywam sam siebie bardzo logicznymi, niezwalczonymi sylogizmami, że żadna chwila nie powraca, nie powtarza się...
W tym czasie nie budziła się nawet tęsknota po Katii. Zaginęła pamięć jej uśmiechów i...
Wspomnienia są funkcją pamięci, osobistym zmaganiem z władzą czasu nad człowiekiem, z przemijaniem. Dzięki wspomnieniom budujemy własną tożsamość, a także tworzymy prywatną wizję historii, którą możemy następnie przekazać jako swoiste dziedzictwo. Z drugiej strony wspomnienia są pożywką całkowicie w nich zanurzonej melancholii. Wspólne wspomnienia są też ważnym tworzywem więzów nazywanych miłością (np. Gustaw z Dziadów jest całkowicie pochłonięty wspominaniem chwil spędzonych z ukochaną).