Jan Grabowski
Puc, Bursztyn i goście
— Milcz! Będzie dość czasu na to, żeby się hańby najeść do syta. Bawmy się! — powiedział...
— Milcz! Będzie dość czasu na to, żeby się hańby najeść do syta. Bawmy się! — powiedział...
— A to ci będzie zabawa — pomyślał. — Jeszczem też czegoś podobnego nie widział!
I zanim panna...
Puc podszedł do Mikada i powiedział pojednawczo:
— Jesteś dzielny pies i możemy się razem bawić...
Terenem jednak tej zabawy stał się cały Lwów, udział zaś w niej przyjęło całe miasto...
Na południe i na wschód od onego lasu ojciec mój nalazł miejsce, gdzie ludzie chowają...
Z wyniosłej Volaterry,gdzie groźnie spogląda od dawnawzniesiona rękami olbrzymówkrólewska wieżyca przesławna.
Dawnymi...
Tatuś jej skinął głową, a oczy jego zamigotały od podniecenia.
— To ładne — rzekła. — A teraz...
— Naprawdę, że ani mi na myśl nie przychodzi być niegrzeczną — zawołała Taffy. — To cząstka mojej...
Zbliżył się pochód zapustny. Ciągnął się dwie i pół godziny, a nudny był na dwa...
Czarny jegomość wpadł bez rozumnego powodu w jakieś nagłe delirium, gdyż przejechał ręką po włosach...
Hasłem tym sygnujemy fragmenty będące opisami zabaw, jakim oddają się bohaterowie literaccy, a także wypowiedzi na temat tego, czemu służy zabawa jako taka i jakie jest jej znaczenie w ludzkim życiu.