Henryk Sienkiewicz
Quo vadis
— Alboż nasz boski cezar ten jeden tylko talent posiada? — odrzekł śmiejąc się Petroniusz. — Wystąpiłby na...
— Alboż nasz boski cezar ten jeden tylko talent posiada? — odrzekł śmiejąc się Petroniusz. — Wystąpiłby na...
Po ulicach i wśród rumowisk snuły się podpite winem gromady ludzi, przybrane w bluszcze i...
Po prandium pływaliśmy złotymi łodziami po morzu, które było tak ciche, jakby spało, a tak...
Okrzyk: „Chrześcijanie dla lwów!” rozlegał się ciągle we wszystkich dzielnicach miasta. W pierwszej chwili nie...
Zwykle widowisko rozpoczynało się od łowów na dzikiego zwierza, w których celowali rozmaici barbarzyńcy z...
Cały cyrk począł się trząść od oklasków i ludzkiego ryku. Dla tych, którzy trzymali za...
Lud rozgniewał się. Zawrzały tysiące głosów: niektórzy z widzów udawali ryk zwierząt, inni szczekali jak...
Mrok jeszcze nie zapadł, gdy już pierwsze fale ludu poczęły napływać do ogrodów cezara. Tłumy...
Gdzieniegdzie tylko gromadki ludzi, uwieńczonych bluszczem, śpiewały i tańczyły przed portykami przy odgłosie fletni, korzystając...
Hasłem tym sygnujemy fragmenty będące opisami zabaw, jakim oddają się bohaterowie literaccy, a także wypowiedzi na temat tego, czemu służy zabawa jako taka i jakie jest jej znaczenie w ludzkim życiu.