Tadeusz Boy-Żeleński
Słowa cienkie i grube
Ściągałem czasem siostry do dyżurnego pokoju, siadałem wygodnie na kanapie, po jednej ręce sadowiłem jakąś...
Ściągałem czasem siostry do dyżurnego pokoju, siadałem wygodnie na kanapie, po jednej ręce sadowiłem jakąś...
Tak odzwierciedla się życie nasze w naszej prasie. I gdy się zważy, jakich warstw społecznych...