
Kornel Makuszyński
Perły i wieprze
Ile pan chce za to?
Kiercz obliczył już dawno.
— Milion dwakroć! — rzekł dobitnie, w myśli...
Ile pan chce za to?
Kiercz obliczył już dawno.
— Milion dwakroć! — rzekł dobitnie, w myśli...
Wedle powszechnego mniemania liczba „trzy” jest liczbą bardzo szczęśliwą. Przeczył temu jeden melancholik, który dwa...
Pytał raz jeden drugiego: „Powiedz mi, co jest bardziej na świecie potrzebne: słońce czy księżyc...
— Istotnie. Zdarzyło się jednego razu, że trzej studenci amerykańscy mieszkali na pięćdziesiątym piątym piętrze. Wracają...
To mi przypomina zabawną historię. Wsiadł raz do pociągu, idącego do Krakowa, jeden taki roztargniony...