 
      
    
    
  Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Dziady uczyniły ulicę od głównych drzwi aż hen na drogę, a każden na swój sposób...
 
      
    
    
  Dziady uczyniły ulicę od głównych drzwi aż hen na drogę, a każden na swój sposób...
 
      
    
    
  — Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
— Na wieki wieków, moja Agato, a dokąd to wędrujecie, co...
 
      
    
    
  — Wójt doma? — zapytał tłustej kobiety, klęczącej przy kołysce i karmiącej dziecko.
— Zarno wrócą, pojechał po...
 
      
    
    
  A i dziady różne coraz częściej nawiedzały wieś; i te zwyczajne, proszalne, co z torbą...
 
      
    
    
  W karczmie gwar się podnosił coraz większy i ludzi przybywało, bo jaki taki, zasłyszawszy głosy...
 
      
    
    
  Mrok zapadał prędko ciężki i mokry.
Miasteczko pustoszało i milkło.
Tylko dziady jeszcze gdzieniegdzie pojękiwali...
 
      
    
    
  W ten czas właśnie, na wzgórzu piaszczystym pod lasem, spod dworskich stogów łubinowych, stojących w...
 
      
    
    
  — Są jeszczech dobre i miłosierne ludzie, są… — szeptała, opatrując troskliwie torbecki. Jakże, uciułała sobie tyla...
 
      
    
    
  — Pierwszy raz spotkałem podobnego człowieka! Daję mu pracę, a przez nią możność wegetowania, a ten...
 
      
    
    
  Wtem psy, drzemiące na piasku przed gankiem, dźwignęły łby i nastawiły uszy. Szczeknął jeden, podniósł...
Żebraka charakteryzuje wyzucie z własności, skrajna bieda, a poprzez to — umiejscowienie na samym dole hierarchii społecznej. Tymczasem w myśl ewangelicznej obietnicy: „ostatni będą pierwszymi” wielu świętych świadomie decydowało się na los żebraczy (m.in. święty Aleksy).; w średniowieczu powstawały zakony żebracze.