 
      
    
    
  Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część czwarta - Lato
— Juści, co krowa nasza, choć nie kupowalim! Jak ci wszystko rozpowiem, to się złapiesz za...
 
      
    
    
  — Juści, co krowa nasza, choć nie kupowalim! Jak ci wszystko rozpowiem, to się złapiesz za...
 
      
    
    
  Stali kołem w milczeniu, patrząc w jego białe boki i tłusty, obwisły brzuch, a moknąc...
 
      
    
    
  — Podorał na zimę, to teraz sobie pan i w krowę poradzi. A nie molestowałam cię...
 
      
    
    
  Niewiele to pomagało, robota szła coraz ciężej i każda nowo odwalona skiba zdała się być...