Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 453 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Tragedia Stanisława Wyspiańskiego
Stanisław Wyspiański
Klątwa
To ty mi będziesz tu przed pany
wypominała?! Ty ladaco!
Że moje dzieci się chowają...
Stanisław Wyspiański
Klątwa
Dzieciż to twoje,
krew twoja.
KSIĄDZ
Złud przynęta!
Miłość ojcowska, miłość święta,
dla mnie straszliwych...
Stanisław Wyspiański
Klątwa
Serce się w trwodze zlękłe zrywa,
dzieci i ona tobie miła.
KSIĄDZ
W kochaniu, w...
Stanisław Wyspiański
Klątwa
Oto je wiodę urodzone
w miłości.
MATKA
Miłość ta klątwą je obrzuca;
strzymaj się srogich...
Stanisław Wyspiański
Klątwa
O patrzcie ptasząt troje leci
hań, od ugoru, dziwno białe
gołąbki ano, —
jakaż im jasność...
Stanisław Wyspiański
Klątwa
KSIĄDZ
Ja człowiek, ojciec nieszczęsny
zaparłem się mojej krwie,
dzieci mi giną w męce!
Wydałem...
Stanisław Wyspiański
Klątwa
Spłać Kaśce krzywdę!
PAROBEK
Ja ta o nię
nie stoję, proszę Wielebności.
KSIĄDZ
Skrzywdziłeś, napraw...
Motyw: Dziecko
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.