Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Choroba piersiowa, dawna, zwalczana młodością, tajona może długo, podminowała wreszcie organizm, powaliła go, jak robak...
Maria Rodziewiczówna, Straszny dziadunio
Za czasów Sennacheriba powiedzieliby ludzie: „Oto ręka Boga Sprawiedliwego”, teraz stu się przyczyn szuka i...
Zygmunt Krasiński, Listy wybrane
Tego dnia ojciec zły czegoś z rzeki wrócił i, siadłszy na ławie, ręką głowę potarł...
Maria Konopnicka, Nasza szkapa