Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 433 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Owóż te dnie od Bożego Ciała do niedzieli nie przeszły letko Mateuszowi, Grzeli ni ich...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część trzecia - Wiosna
Człowiek traci przez umowę społeczną swą wolność przyrodzoną i nieograniczone prawo do wszystkiego, co go...
Jean-Jacques Rousseau, Umowa społeczna
Finek znalazł się wreszcie wobec kubła ze śmieciami! Aż mu dech zaparło ze wzruszenia!
Trząsł...
Jan Grabowski, Finek