Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Wołkow schwycił ją za rękę. Poczuł, jak przytuliła jego rękę do piersi. Krew uderzyła mu...
Urke Nachalnik, W matni
Nienawidzę jego krew.
— Czy pan to rozumie? Węszę, czuję to jak dzikie zwierzę, gdy choć...
Gustav Meyrink, Golem
Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie