Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Ot, myślę, że Bóg w miłosierdziu najwyższym niechybnie pocieszy pana Skrzetuskiego i da mu to...
Henryk Sienkiewicz, Ogniem i mieczem, Ogniem i mieczem, tom drugi
Pamiętam, gdy pewnego razu do naszego mieszkania, jako kancelarii, gdzie oprócz licznych sąsiadów był także...
Ferdynand Kuraś, Przez ciernie żywota
Wejście do mieszkania pani Kolichowskiej było na prawo z bramy, której środkiem płynął ściek, nakryty...
Zofia Nałkowska, Granica