Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Był bardzo zmęczony, więc usiadł na ziemi, obok dzikiej gruszki, co w tym miejscu rosła...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom drugi
Trzeci dzień był bardzo uciążliwy, a północny wiatr dął w twarz, ścinając zgoła wszystko i...
Ksenofont , Wyprawa Cyrusa (Anabaza)
Nalał kieliszki.
Trąciliśmy się znowu.
— Do dna, panowie, do dna, wielki toast wznoszę…
I jeszcze...
Stanisław Brzozowski, Płomienie