Przekaż 1,5% Wolnym Lekturom!Wsparcie nic nie kosztuje! Wystarczy w polu „Wniosek o przekazanie 1,5% podatku” wpisać nasz KRS: 0000070056Każda kwota się liczy! Dziękujemy!
Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 460 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Polana była przesycona srebrem miesiąca, a drzewa stały we mgle jak nieziemskie zjawisko.
Tylko cisza...
Maria Rodziewiczówna, Lato leśnych ludzi
— Basia się nazywa — mówił Drzazga — Basia! Zupełnie jak w Wołodyjowskim… To mnie tak dla niej...
Stanisław Brzozowski, Widma moich współczesnych
— Lecz ty, nieszczęśniku, czemuś to dla niego ojczyzny i pana odstąpił?
— Dawajcie go sam!… — ozwało...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom drugi