Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 430 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Janek siedział nachmurzony. Od czasu rozstania z Anielą opadła go melancholia. Nie mógł sobie miejsca...
Urke Nachalnik, W matni
Opanował go pesymizm. Kobiety wydawały mu się brzydkimi, ich barwne stroje dzikimi, ich kokieteria wstrętną...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy
Trzeci list pani d'Epinay (plik A, nr 46) Nie zrozumiałam dzisiejszego rannego listu: tak...
Trzeci list pani d'Epinay (plik A, nr 46)
Nie zrozumiałam dzisiejszego rannego listu: tak...
Jean-Jacques Rousseau, Wyznania, Wyznania, tom drugi