Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 452 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Szatanowi było to nie w smak. Przyszedł więc do domu Abrahama. W przebraniu biedaka proszącego...
Autor nieznany , Ze skarbnicy midraszy
W tym samym czasie, chcąc znieść ucisk korporacji rzemieślniczych, pisano w imieniu króla, „że prawo...
Alexis de Tocqueville, Dawny ustrój i rewolucja
— Ja to miejsce znam od dawna w sekrecie — śmiał się Pantera. — To raczej matecznik. A...
Maria Rodziewiczówna, Lato leśnych ludzi