Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
W powszechnym przerażeniu trudno się było o coś dopytać. Ludzie, do których zwracał się Winicjusz...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
— Te anonimy to jeszcze ich najmniejszy grzech — podjął hrabia Mosca — mają istną fabrykę nikczemnych denuncjacji...
Marie Beyle (Stendhal), Pustelnia parmeńska
Kiedy Jozue toczył bój w Gibeonie i chciał zatrzymać zachodzące słońce, aby przedłużyć dzień i...
Autor nieznany , Ze skarbnicy midraszy