Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 430 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Wtem do uszu jeźdźców doszły od strony Dniestru liczne zmieszane krakania i wysoko przed nimi...
Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski
Na cóż się zdała wolnomyślność, nowoczesność, szyderczość i gibka obrotność, gdy do głębi swych trzewiów...
Friedrich Nietzsche, Zmierzch bożyszcz
Aż się tu na oną chwilę obejrzy Kukulina ku chacie. Patrzy, leży ów nieborak na...
Maria Konopnicka, O krasnoludkach i sierotce Marysi