Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 439 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Czyż mnie jeszcze zwalać trzeba — odezwała się — aby mieć za co dobić? Wszak i tak...
Józef Ignacy Kraszewski, Pogrobek
Na kupie oplecionych sznurami walizek, poduszek i kołder siedziała dziewczyna o niezwykłych oczach. Zamiast krzyżyka...
Tadeusz Borowski, Pożegnanie z Marią, Bitwa pod Grunwaldem
Krysia nie puszczała skarbuńcia panny Agaty z kolan. Tiuzdej wściekł się ze złości, że mu...
Jan Grabowski, Puc, Bursztyn i goście