Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 436 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
To musi być przenośnia, uspakajałem się, jedna z tych chorobliwych metafor, którymi Charousek lubi wywoływać...
Gustav Meyrink, Golem
Rondel, moździerz i żelazko — to były niemal klejnoty rodzinne. Na półce wprost drzwi ustawione, błyszczały...
Maria Konopnicka, Nasza szkapa
Nawet z powodu wesela Jana wybuchnął skandal między braćmi: Jan bowiem zaopatrzył się na tę...
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy